sobota, 31 października 2015

Wstyd człowieku!


Łąki pomiędzy Jabłonną i Legionowem, mają tego samego pecha, co chyba wszystkie polskie łąki na obrzeżach miast. Nie dość, że dramatycznie znikają pod deweloperskimi inwestycjami (zbieram się z napisaniem posta po 4. latach systematycznej dokumentacji) to jeszcze nikną w inny sposób - pod górami śmieci! Do tego wpisu, długi komentarz nie jest potrzebny. Każdy ma oczy i widzi te dętki, przedmioty codziennego użytku, odpady budowlane, stare dywany i kołdry niczym legowiska pod chmurką. Ale są też śmieci, których tu nie widać i na żywo też łatwo o przeoczenie ich w wysokich trawach: zardzewiałe żelastwo oraz potłuczone butelki. W minionym tygodniu, spędziłam dwa dni na tych łąkach, które z daleka obezwładniają swym pięknem. Ale wystarczy tylko spuścić głowę, zajrzeć w trawę...  i z barwnego raju przenosimy się do piekła. Zgotował je przyrodzie, jak zwykle - człowiek.



















A to już poroniony pomysł i niepotrzebnie utopione pieniądze. Widzicie to samo co ja?
Nie ma drogi, ale jest za to działająca sygnalizacja świetlna przy przejściu dla pieszych! Myślę o niezliczonej ilości przejść uczęszczanych i niebezpiecznych, których użytkownicy proszą władze miasta o zmiany... bezowocnie. Nadal jest  tylko "zebra" dla samobójców. Cóż mogę powiedzieć? Człowiek tu był. Szkoda, że głupi.  





6 komentarzy:

  1. Większość ludzi nie ma w sobie za grosz szacunku dla natury... Ilekroć wychodzę do pobliskiego lasu krew mnie zalewa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja w tym roku po upałach, znalazłam w lesie wielką lodówkę :-(. Nawet nie miałam siły wrzucać tutaj tego monolitu. Kiedyś, przy okazji, gdy fotograficznie "nazbieram" innych śmieci...

      Usuń
  2. Brak słów..... ludzie w większości są niestety beznadziejni, z przyrodzenia wręcz głupi :( szkoda bo mamy przecież wielkie możliwości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, właśnie i to jest najgorsze... Bo przecież nie wymagam myślenia od wołu ;-). Ale człowieka stać na skonstruowanie systemu filozoficznego i komórki. To czemu u licha, nie potrafi we własnym interesie dbać o środowisko???

      Usuń
  3. ... a ta droga to może kiedyś będzie ?? Jak widzisz rozpaczliwie szukam w tym sensu., choć to surrealizm po polsku :/ . Takie śmiecie "na dziko" występują niestety w całej Polsce ..

    OdpowiedzUsuń
  4. A, z pewnością będzie... kiedyś. Przód łąk w ciągu 4 lat już zabudowano. W przyszłości przetnie je i droga. Ale zamiast budować przejście donikąd, można by np. zainwestować trochę w sprzątanie...
    Dzikie śmieci występują nie tylko w Polsce. Nawet tam, gdzie jesteśmy turystami, podobno znajduje się nasze opakowania na łonie natury. Śmiech przez łzy!

    OdpowiedzUsuń